Spośród wszystkich problemów, które napędzają konflikt arabsko-izraelski, żaden nie jest ważniejszy, bardziej oszczerczy, pierwotny, trwały, emocjonalny i skomplikowany niż kwestia osób znanych jako palestyńscy uchodźcy.
Folke Bernadotte, Hrabia Wisborg (1895-1948), którego spuścizna nadal kieruje polityką Narodów Zjednoczonych wobec Palestyńczyków. |
Zgodnie ze spuścizną Bernadotte, ONZ ustanowiło kilka specjalnych instytucji zajmujących się wyłącznie palestyńskimi uchodźcami. Spośród nich, Agencja Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie, założona w 1949 roku, wydaje się być najważniejsza. Jest to zarówno jedyna organizacja pomocy uchodźcom zajmująca się konkretną grupą (urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców zajmuje się wszystkimi nie-palestyńskimi uchodźcami) jak i największa organizacja w ramach ONZ (pod względem ilości zatrudnionych w niej ludzi).
UNRWA wydaje się definiować swoich podopiecznych bardzo dokładnie: "Palestyńscy uchodźcy to ludzie, których normalnym miejscem zamieszkania była Palestyna między czerwcem 1946 roku a majem 1948 i którzy stracili zarówno swoje domy jak i źródła utrzymania w wyniku konfliktu arabsko-izraelskiego w roku 1948". Szeregi tych uchodźców (które początkowo zawierały także pewną ilość Żydów), z oczywistych względów zmniejszyły się w ciągu ostatnich 64 lat. Przyjmując (zbyt dużą) liczbę 750 tysięcy początkowych uchodźców według statystyk UNRWA, zaledwie 150 tysięcy spośród nich pozostaje przy życiu.
Personel UNRWA podjął trzy ważne kroki by rozszerzyć definicję palestyńskich uchodźców. Po pierwsze, w przeciwieństwie do utartego zwyczaju, podtrzymało status uchodźców dla tych, którzy zostali obywatelami państwa arabskiego (w szczególności Jordanii). Po drugie, w 1965 roku podjęto decyzję (nie zauważoną w szerszych kręgach), która rozszerzyła status "palestyńskiego uchodźcy" na potomków uchodźców w linii męskiej; zmiana ta pozwala na niespotykane gdzie indziej, przekazanie statusu uchodźcy następnym pokoleniom. Rząd USA, największy sponsor organizacji, protestował bardzo niewiele przeciwko tej niezwykle ważnej decyzji. Zgromadzenie Ogólne ONZ zatwierdziło tą zmianę w 1982 roku, więc teraz definicja palestyńskiego uchodźcy zawiera passus "potomkowie palestyńskich uchodźców w linii męskiej, w tym legalnie zaadoptowane dzieci". Po trzecie, UNRWA w 1967 roku dodała do swoich list uchodźców z czasu wojny sześciodniowej; dziś stanowią oni około 1/5 palestyńskich uchodźców.
Zmiany te miały dramatyczne skutki. W przeciwieństwie do innych grup uchodźców, które zmniejszają się, ponieważ ludzie osiadają i umierają, populacja palestyńskich uchodźców wzrosła. UNRWA sama zauważyła ten niezwykły fenomen: "Kiedy Agencja rozpoczęła pracę w 1950 roku, miała odpowiedzieć potrzebom około 750 tysięcy palestyńskich uchodźców. Dziś, 5 milionów palestyńskich uchodźców ma prawo do korzystania z usług UNRWA". Co więcej, według Jamesa G. Lindsaya, byłego głównego radcy prawnego organizacji, według obowiązującej definicji liczba 5 milionów stanowi zaledwie połowę tych, którzy mogą potencjalnie ubiegać się o status palestyńskiego uchodźcy.
Innymi słowy, zamiast zmniejszyć ją pięciokrotnie w ciągu sześciu dziesięcioleci, UNRWA zwiększyło populację uchodźców niemal siedmiokrotnie. Liczba ta może rosnąć jeszcze szybciej, biorąc pod uwagę, że coraz częściej pojawiają się głosy o konieczności udzielenia kobietom prawa przekazywania statusu uchodźcy. Nawet gdy, za około 40 lat, ostatni uchodźca z mandatu Palestyny umrze, wciąż będzie przybywać nowych. I tak oto status "palestyńskiego uchodźcy" będzie udzielany w nieskończoność. Jak zauważa Steven J. Rosen z Middle East Forum, "biorąc pod uwagę standardy UNRWA, w końcu wszyscy ludzie staną się palestyńskimi uchodźcami".
Gigantyczny klucz (podobno największy na świecie) góruje nad wejściem do obozu uchodźców Aida w Betlejem, przypominając mieszkańcom, by nalegali na swoje "prawo do powrotu". |
Gdyby sytuacja palestyńskich uchodźców była bardziej normalna, ten nieskończony wzrost nie miał by aż takiej wagi. Jednak ich status ma destruktywny wpływ na obie strony: Izrael cierpi z powodu osób, których życie zostało zakłócone i zniszczone przez niemożliwy do spełnienia sen o powrocie do domów ich pradziadków; a sami uchodźcy cierpią z powodu tego, że ich status zakłada ciągłą zależność, gniew, smutek i bezcelowość.
Wszyscy inni uchodźcy z czasów II wojny światowej (w tym i moi rodzice) dawno już osiedli; status palestyńskiego uchodźcy istniej już zbyt długo i powinien być zawężony, by uniknąć dalszych tragedii.